Następnego dnia spakowaliśmy się i wyjechaliśmy z Wielkiego Kanionu. Nic tu po nas. Nie można jeździć rowerami, to nie ma zabawy. Dotarliśmy do Doliny Monumentów. Ze względu na specyficzny krajobraz nakręcono tu dziesiątki westernów. Urok tego miejsca przyciąga wielu turystów, ale nie na rowerach. Całe szczęście, że można jednak zwiedzać dolinę na bikach. Co prawda do dyspozycji jest tylko 20-kilometrowa pętla, ale przy temperaturze przekraczającej 40 stopni w cieniu i tak nie chce się za dużo jeździć. O Dolinie Monumentów można powiedzieć jedno: miejsce niezwykłe.